Wśród ekspertów wciąż panuje opinia, że lokale mieszkaniowe w Polsce są wciąż trudno dostępne. Sprawdźmy, w których miastach najłatwiej kupić dzisiaj nieruchomość.

Nowa odsłona Rankingu Dostępności Mieszkań

Witryna RynekPierwotny.pl już po raz drugi przygotowała zestawienie 10 największych miast w Polsce, które posiadają równocześnie bogatą ofertę nowych lokali. Prócz tego analitycy wzięli pod uwagę relację ceny do wysokości zarobków. Ważnymi zmiennymi jest też wielkość lokalnej oferty nieruchomości mieszkalnych oraz metraż, jaki przeciętne gospodarstwo domowe może kupić aktualnie na kredyt. Według analityków najważniejszy jest stosunek zarobków do cen lokali. Z danych GUS dotyczących czerwca 2023 wynika, że najwyższe zarobki notuje się obecnie w Krakowie, Warszawie, Gdańsku i Katowicach. W tym samym okresie najmniej zarabiali mieszkańcy Lublina, Łodzi i Bydgoszczy. Co ciekawe, wysokie zarobki w danym regionie nie zawsze towarzyszą drożyźnie na lokalnym rynku nieruchomości. Dobrym przykładem są Katowice, w których mieszkania są relatywnie tanie, a zarabia się dobrze. Odwrotna sytuacja ma miejsce w Szczecinie, gdzie mimo niskich zarobków, na rynku najwięcej jest drogich lokali budowanych z myślą o zamożnych inwestorach.

Stolica Górnego Śląska posiada więc spory atut. Obserwuje się tam najkorzystniejszy stosunek cen mieszkań do zarobków. Za przeciętne wynagrodzenie brutto można tu było kupić 0,87 mkw. mieszkania na rynku pierwotnym. W rankingu dobrze wypada też Bydgoszcz. Mimo niskich zarobków dość wysoką dostępność mieszkań zarejestrowano również w Lublinie i Łodzi. Ciekawą sytuację możemy zaobserwować w stolicy. Warszawiacy zarabiają sporo, jednak na tamtejszym rynku mieszkania są naprawdę drogie. To właśnie dlatego Warszawiak za przeciętną pensję brutto może kupić tylko 0,59 mkw. Analiza portalu RynekPierwotny.pl objęła też liczbę mieszkań będących w sprzedaży na 1000 mieszkańców w poszczególnych miastach. Najszerszy wybór mieli gdańszczanie i bydgoszczanie. Na 1000 mieszkańców przypadały tam 23 lokale z rynku pierwotnego. We Wrocławiu były to 22 oferty, a w Krakowie 20 ofert na 1000 mieszkańców. Pod względem dostępności lokali w rankingu najsłabiej wypada Szczecin. Tam na 1000 osób przypada tylko 12 ofert.

W niektórych dużych miastach obserwujemy rozrastanie się oferty mieszkań deweloperskich. Sytuacja taka w czerwcu zaistniała w Katowicach, Lublinie i Łodzi. W Katowicach nowych mieszkań było więcej aż o 34% r/r. Nie wszędzie sytuacja wygląda jednak tak dobrze. Między innymi w Krakowie, Gdańsku czy Warszawie liczba nowych mieszkań wyraźnie się skurczyła.

Metraż mieszkania a kredyt

Nowy metraż możliwy do kupienia w ramach standardowego kredytu dla średnio zarabiającego singla w połowie 2023 roku wynosił od 23,5 mkw. w Warszawie do 34,4 mkw. w Katowicach. Sytuacja rodzin nie różni się zbyt mocno od warunków, jakie mają osoby samotne. Małżeństwo wychowujące jedno dziecko najmniejszy metraż kupi w Warszawie (44,7 mkw.), a największy w Katowicach (65 mkw.). W tym aspekcie dobrze wypada również rynek bydgoski. Singiel za przeciętny kredyt ma szansę kupić tu lokal o powierzchni 30,8 mkw. Natomiast rodzinę stać na lokum o powierzchni 58 mkw. Z analizy jasno wynika, że na dostępność mieszkań najbardziej wpływa zdolność kredytowa. Liczy się też wielkość oferty mieszkań na danym rynku oraz zarobki mieszkańców.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.